„Bunt dwulatka” – objawy. Kiedy warto poszukać dodatkowego wsparcia?

Wiek dwóch lat to okres dynamicznego rozwoju układu nerwowego, poznawczego, motorycznego, werbalnego, sfery emocjonalnej i społecznej. Od momentu narodzin do wieku dwóch, lat dziecko zmienia się z całkowicie zależnego od opiekunów, do coraz lepiej funkcjonującego, małego człowieka. 

W tym okresie życia dziecka dominująca zaczyna być zabawa, poprzez którą doskonali sprawność fizyczną jak i umysłową, co ma ogromne znaczenie w budowaniu się poczucia własnej wartości i sprawczości. Typowo rozwijający się dwulatek, z ciekawością odkrywa otaczający go świat. Chodzi, biega, skacze, zaczyna również poznawać funkcje różnych przedmiotów i sposobu ich używania.

Dziecko w tym wieku wykazuje pierwsze oznaki niezależności – dziecko „buntuje się”, zaczyna mieć własne zdanie, pojawia się wyrażanie złości. Jest to naturalny etap rozwojowy, który wpływa na budowanie niezależności dziecka. Bardzo ważne w tym procesie jest to, aby wspierać dziecko w chwilach trudności.

Bunt dwulatka trwa od kilku tygodni do kilku miesięcy.

Jakie są objawy buntu dwulatka?

Gdy małe dziecko odkrywa, że jest odrębnym bytem, co ma miejsce najczęściej około drugiego roku życia, ciekawy świata wyrusza na podbój…naszej cierpliwości.

Rozwijająca się u dziecka mowa, pozwala coraz lepiej komunikować otoczeniu swoje zdanie oraz pragnienia. Rosnąca potrzeba niezależności sprawia, że u dziecka pojawia się chęć samodzielnego wykonywania różnych czynności. Dziecko uczy się bardzo szybko nowych rzeczy i właściwe z dnia na dzień chce być samodzielny, a jego ulubionymi słowami stają się 'nie’ i 'sam/sama’ (będę jeść, ubierać się itd.).

Objawy buntu dwulatka – silne emocje i napady złości

Pojawiają się trudne emocje – napady złości, odmowa współpracy oraz upór. Dziecko może kurczowo trzymać się swoich decyzji i testować granice tego, na co pozwolimy, a czego stanowczo będziemy zabraniać. Na zakazy będzie reagować płaczem i złością. Może się również zdarzyć, że zechce nas uderzyć, ugryźć lub rzuci w nas zabawką. Czasami zdarzają się gwałtowne reakcje rzucania zabawkami, rzucanie przedmiotami i niepohamowany płacz i sprzeciw.

Radzenie sobie z trudnymi emocjami dziecka często bywa bardzo trudne są one bardzo intensywne, a niepożądane zachowanie malucha często trudne do zrozumienia. Kryzys dwulatka budzi frustrację zarówno u niego, jak i u rodziców/opiekunów.

Jak przetrwać bunt dwulatka?

Kiedy zauważymy u dziecka pierwsze oznaki „buntu dwulatka”, które z dnia na dzień mogą się nasilać i przyjmować coraz to nową formę, zapewne pojawi się w naszej głowie kilka pytań. Zaczynając od – jak długo trwa „bunt dwulatka”? Jak sobie radzić w ciężkich chwilach? Czy przetrwamy ten etap i jak on wpłynie na nasze relacje z dzieckiem?

Przede wszystkim pamiętajmy, że „bunt dwulatka” to okres przejściowy i element prawidłowego rozwoju dziecka, który minie i pozostawi po sobie solidne podstawy do dalszego rozwoju i samodzielności malucha. Mamy ogromną szansę, aby umocnić naszą więź z dzieckiem i przenieść ją na zupełnie nowy poziom, jednak pod pewnymi warunkami.

Wielu rodziców zastanawia się, co to jest bunt dwulatka. U każdego dziecka przebiega on jednak w indywidualny sposób.

Jak pomóc dziecku tej trudnej sytuacji?

✅ Kluczowe jest zrozumienie tego, co przeżywa nasze dziecko i odpowiednie, wspierające podejście. Spokój, cierpliwość, i konsekwencja – oto nasi sojusznicy. Pamiętaj, że dziecko znajduje się w okresie kryzysu i złe zachowanie nie wynika z jego „złośliwości”. Pomocną myślą będzie myśl „Dziecko się nie buntuje, ono szuka siebie”.

Pokaż dziecku granice oraz wyznaczaj jasne zasady. Dzięki temu dasz dziecku poczucie bezpieczeństwa – jest ktoś kto nam nim czuwa i komu można zaufać. Bądź konsekwentny.

Dawaj dziecku wybór – pozwalaj podejmować decyzje na miarę jego możliwości – wybór bluzy lub spinki do włosów da mu poczucie kontroli i sprawczości.

✅ Chwal dziecko za każdy wysiłek włożony w pracę nad opanowaniem emocji, a w sytuacji odwrotnej – zachowaj spokój i opanuj emocje. Towarzysz dziecku. Jeżeli w danej chwili przeżywa atak histerii, nie krzycz i nie strasz karą, nie zawstydzaj go. Daj dziecku czas, okaż empatię i cierpliwie czekaj, aż się uspokoi – bądź obok i czekaj.

Z biegiem czasu ciężkich momentów będzie coraz mniej, aż w końcu ustaną, jak każdy etap rozwoju.

Między 18. a 26. miesiącem życia, dziecko zaczyna zdawać sobie sprawę z różnicy między oczekiwaniami a możliwościami ich spełnienia.

Kiedy warto skonsultować się ze specjalistą?

Uważni i zaangażowani rodzice będą się czasem zastanawiać, czy zachowanie dziecka jest objawem standardowego „buntu dwulatka”, czy być może zaburzeniem. Co powinno nas niepokoić i skłonić do zwrócenia się do specjalisty?

Poniżej kluczowe zachowania, które powinny zapalić w głowie rodzica czerwoną lampkę:

  • 🔴 Brak rozwijającej się mowy i zdolności pozawerbalnego porozumiewania się dziecka z otoczeniem. Brak wypowiadania prostych słów i zdań, przy jednoczesnym braku gestykulacji.

  • 🔴 Unikanie lub nie nawiązywanie kontaktu wzrokowego. Dziecko nie reaguje na uśmiech oraz inne wyrażane emocje. Nie współdzieli z nami uwagi – nie patrzy na wskazany przez nas przedmiot, samodzielnie również nie wskazuje przedmiotu, który chce dostać. Rodzic może mieć trudność w rozpoznaniu emocji dziecka patrząc na jego twarz.

  • 🔴 Brak zainteresowania dziećmi, które znajdują się tuż obok. Typowy dwulatek będzie się im przyglądać z zainteresowaniem, a nawet próbować do nich dołączyć. Na tym etapie jest to jeszcze tzw. zabawa równoległa, czyli dzieci bawią się obok siebie, a nie wspólnie.

  • 🔴 Specyficzne i powtarzające się zachowania, np. machanie rączkami, kręcenie się w kółko, stukanie w jednym rytmie, wydawanie dziwnych dźwięków, układanie przedmiotów w równym szeregu.

  • 🔴 Sztywność w zachowaniu i brak spontanicznych reakcji. Potrzeba wykonywania różnych czynności w określonej kolejności i w określony sposób. Jeśli coś lub ktoś zaburzy wypracowany porządek, dziecko może wpaść w histerię, krzyczeć i płakać.

  • 🔴  Niechęć dziecka do przytulania, odrętwienie w sytuacji kontaktu fizycznego z inną osobą.

 

Rodzic każdego dziecka w okresie „buntu dwulatka” może mieć trudność z radzeniem sobie z dzieckiem. Jego zachowanie i intensywne reakcje mogą doprowadzać do złości, furii i bezradności ze strony rodziców. Jeśli czujesz, że masz trudność ze swoimi emocjami, skonsultuj się ze specjalistą. Pamiętaj, że dziecko „zaraża się” twoimi emocjami. Działa jak barometr. Wyregulowany rodzic to wyregulowane dziecko.

Pamiętaj, że wczesna diagnoza i odpowiednia terapia zwiększają szanse na prawidłowy rozwój społeczny i emocjonalny dziecka.

Podsumowanie

Bunt dwulatka to naturalny etap w rozwoju dziecka, który choć trudny, jest ważny dla kształtowania jego niezależności. Jego objawy są często bardzo indywidualne. Kluczem do przetrwania tego okresu jest zrozumienie emocji dziecka, wspieranie go, dostosowanie do potrzeb dziecka i konsekwentne wyznaczanie granic. Warto pamiętać, że w przypadku nasilonych trudności warto skonsultować się ze specjalistą, aby odpowiednio wspierać rozwój malucha.

Źródła:

https://www.zaufany-psycholog.pl/bunt-dwulatka/

https://www.centrumtoto.pl/post/co-potrafi-dwulatek

https://cbt.pl/baza-wiedzy/terapia-srodowiskowa/elementy-psychologii-rozwojowej-dzieci-i-mlodziezy/

https://dzidziusiowo.pl/

https://eduentuzjasci.pl/publikacje-ee-lista/214-niezbednik-dobrego-nauczyciela/seria-1-rozwoj-w-okresie-dziecinstwa-i-dorastania/1171-niezbednik-dobrego-nauczyciela-seria-1-rozwoj-w-okresie-dziecinstwa-i-dorastania.html

Praca zbiorowa (2019). Jak zrozumieć małe dziecko – wydawnictwo Natuli.

„Bunt dwulatka” – objawy. Kiedy warto poszukać dodatkowego wsparcia?

Roksana Walkiewicz

Psycholog ze specjalnością z psychologii klinicznej, psychoterapeuta w trakcie 4-letniej Szkoły Psychoterapii Poznawczej i Behawioralnej pod kierownictwem dr hab. Agnieszki Popiel i dr Ewy Pragłowskiej. Ukończyła również szkolenie z zakresu psychoterapii dzieci i młodzieży w Centrum Terapii Poznawczo Behawioralnej w Warszawie. Jest certyfikowanym coachem na poziomie ACC oraz mediatorem rodzinnym. Więcej o Roksanie